Z PAMIĘTNIKA MISYJNEGO - CZĘŚĆ III

PONIEDZIAŁEK - 15.08.2016

Dzień 15 sierpnia jest w Polsce szczególnym dniem I takim też stał się dla nas. Na początku wiedzieliśmy, że jedziemy do Wandy. Osady polskich pionierów, z dwudziestolecia międzywojennego. To tylko 10 km od naszego Puerto Libertad.

W Wandzie odbyła się Msza święta z polskimi akcentami, jednak w języku hiszpańskim. Zaśpiewaliśmy po polsku dwie pieśni- Barkę i Czarną Madonnę.

Po Mszy udaliśmy się do miejscowego centro cultural, czyli miejsca lokalnych spotkań. Tam odbyło się wręczenie nagród i wyróżnień dla potomków pionierów, program muzyczno-taneczny i obiad w formie asado (argentyński grill robiony na ruszcie który jest na dworze).

Spotkaliśmy wiele ciekawych osób: Lolo, Kazimierza, nauczycielkę języka polskiego Krystynę, Michała- polskiego podróżnika i panią Konsul RP Buenos Aires Joannę Addeo-Krajewską z mężem prof. Krzysztofem P. Krajewskim.

Po zakończonych obchodach 80-lecia miasta przyszedł czas na kopalnię kamieni szlachetnych w Wandzie, założoną przez Polaków. Dzisiaj kopalnia jest bardziej atrakcją turystyczną, choć nadal jest czynnie eksploatowana.

Po godz 17.00 udaliśmy się na Copa de leche- szklanka mleka. Jest to program dożywiania dzieci, które często nie mają ciepłego posiłku w ciagu dnia.Prowadzi to parafialny Caritas, w kilku punktach parafii. Codziennie wolontariusze przygotowują mleko i dulce de leche na kanapkach aby po prostu nakarmić głodnych. Program prowadzony jest w dzielnicach gdzie panuje bieda – wlasnie takie miejsce odwiedzilismy. Tam też zaczęliśmy rozdawać przybory szkolne, które sprawiły wielką radość.

Wieczorem obchodziliśmy 19 urodziny Jacka, na które parafianie przygotowali tort!!! Zabawy było co niemiara a Jacka na ten czas przechrzciliśmy na Jacinto.

-ks.Dawid